Dziennik winnicy

Podsumowanie działań ochrony winorośli przed przymrozkami: 26–27 kwietnia 2025

Michał Stefaniak, 2025-04-28

W nocy z 26 na 27 kwietnia wystąpiły silne przymrozki. Temperatura przy gruncie spadła do -1,2°C, a w powietrzu do około -2,3°C. Przymrozki trwały od około 22:00 do około 7:00 rano. Po godzinie 8:00 temperatura zaczęła rosnąć powyżej 3°C.

Zabezpieczaliśmy winnicę za pomocą systemu zraszania mikrozraszaczami NDJ Flipper 43L/h (brązowe dysze). W systemie pracowało łącznie 144 flippery rozmieszczone na 12 rzędach winorośli (12 flipperów na każdy rząd), podzielone na 6 sekcji (jedna sekcja obsługuje 2 rzędy).

Zraszanie rozpoczęliśmy około 22:00 dnia 26 kwietnia 2025 roku i prowadziliśmy je do około 9:00 rano 27 kwietnia. System działał rotacyjnie, każda sekcja była włączana na 3 minuty, co dawało pełny cykl około 18 minut. W ciągu całej nocy wykonaliśmy około 36 pełnych cykli.

Łączne zużycie wody wyniosło około 11,1 m³. Odpowiada to około 7 jacuzzi lub około 55 wanien pełnych wody.

Dzięki systematycznemu zraszaniu udało się skutecznie zabezpieczyć większość krzewów. Uszkodzenia pojawiły się głównie na końcach rzędów, gdzie prawdopodobnie było niższe ciśnienie wody.

Dodatkowo, w celu wspomagania regeneracji roślin po przymrozkach, wykonaliśmy oprysk Asahi SL i zaplanowaliśmy oprysk roztworem kwasu acetylosalicylowego (aspiryny).

Dokumentacja zdjęciowa i filmowa z tej nocy i rana:

Dlaczego przy ziemi było cieplej niż wyżej?

W nocy z 26 na 27 kwietnia zaobserwowaliśmy ciekawe zjawisko: temperatura tuż przy ziemi była wyższa niż na wysokości około 2 metrów. Czujnik zamontowany wyżej wskazywał -0,6°C, podczas gdy przy samej ziemi temperatura wynosiła 0,3°C.

Zjawisko to jest efektem działania kilku czynników:

  • Ciepło krystalizacji wody – podczas zraszania woda zamarzając oddaje ciepło, które ogrzewa bezpośrednie otoczenie roślin. Dzięki temu tuż przy ziemi tworzy się mikroklimat cieplejszy niż powietrze wyżej.
  • Bardzo wysoka wilgotność powietrza – przy wilgotności 91% powstaje swoisty "koc" z pary wodnej, który zatrzymuje wypromieniowywanie ciepła od gleby w stronę wyższych warstw atmosfery.
  • Brak wiatru – noc była praktycznie bezwietrzna, co oznaczało brak mieszania się powietrza. Ciepło zgromadzone przy ziemi nie rozpraszało się wyżej.
  • Ciepło oddawane przez samą glebę – ziemia nagrzana w ciągu dnia powoli oddaje ciepło w nocy, dodatkowo wspomagając tworzenie cieplejszej warstwy przy powierzchni.

Dzięki temu zjawisku ochrona przed przymrozkiem była skuteczniejsza, a rośliny miały dodatkowe wsparcie, minimalizujące szkody od mrozu.


Podziel się artykułem